Ta recenzja zawiera spoilery Invincible Sezon 3, odcinek 1, „Nie śmiejesz się teraz”. Odcinek rozpoczyna się potężną i szokującą sceną, od razu nadając ciemniejszy, intensywny ton niż poprzednie sezony. Emocjonalny opad z wydarzeń z poprzedniego sezonu jest namacalny, wpływając na postacie i ich relacje w znaczący sposób. Animacja pozostaje na najwyższym poziomie, prezentując zarówno brutalną przemoc, jak i subtelne niuanse emocjonalne z równymi umiejętnościami. Krocze jest celowe, pozwalając historię rozwinąć się w mierzonym tempie, budując napięcie i oczekiwanie na rozwijające się konflikty. Podczas gdy odcinek koncentruje się przede wszystkim na rozwoju postaci i przygotowaniu sceny nad nadrzędną narracją sezonu, wciąż zapewnia wiele akcji i niezapomnianych chwil. Fani serialu będą zadowoleni z kierunku, w którym podeszła historia, a odcinek skutecznie podnosi stawkę nad nadchodzącym sezonem. Zakończenie Cliffhanger pozostawia widzów chętnych do następnej raty.